MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ JĘZYKA OJCZYSTEGO
To święto obchodzone 21 lutego, które zostało ustanowione przez UNESCO 17 listopada 1999 roku. Jego data upamiętnia wydarzenia w Bangladeszu, gdzie w 1952 roku pięciu studentów uniwersytetu w Dhace zginęło podczas demonstracji w której domagano się nadania językowi bengalskiemu statusu języka urzędowego. Postawa młodych ludzi stała się inspiracją do ustanowienia dnia, który ma przypominać, jak wielkim skarbem jest język ojczysty.
Wiele osób twierdzi, że nasz język jest
trudny. Jak Wy sobie z nim radzicie? Połamcie dziś swoje języki próbując wypowiedzieć takie zdania:
Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek.
Dom z powybijanymi oknami.
Idzie Sasza suchą szosą.
Jerzy nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży.
Karolina dryluje kolorowe mirabelki.
Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego.
Kupcie babci kapcie w ciapki, w ciapki kapcie babci kupcie.
Sasza suszy sobie swoje szorty.
Dla uczniów klas starszych również mam zadanie - wybierzcie formy prawidłowe (na odpowiedzi, poprzez dziennik Librus, czekam na końca tygodnia).
1.
a) Po jeziorze pływał czarny łabądź.
b) Po jeziorze pływał czarny łabędź.
2.
a) Zapomniałem wziąć książkę!
b) Zapomniałem wziąść książkę!
3.
a) Tytuł piszemy zawsze w cudzysłowiu.
b) Tytuł piszmy zawsze w cudzysłowie.
4.
a) Widziałam bardzo ładny swetr.
b) Widziałam bardzo ładny sweter.
5.
a) Proszę pani, czy mogłaby mi to pani wytłumaczyć?
b) Proszę panią, czy mogłaby mi to pani wytłumaczyć?
6.
a) Nie lubię kisielu truskawkowego.
b) Nie lubię kiślu truskawkowego.
7.
a) Poproszę jednego pora.
b) Poproszę jedną porę.
8.
a) Kupiłam bardzo ładny podkoszulek.
b) Kupiłam bardzo ładną podkoszulkę.
9.
a) Dziś jest dwudziesty drugi luty.
b) Dziś jest dwudziestego drugiego lutego.
10.
a) Wszyscy uczniowie włączają kamerki.
b) Wszyscy uczniowie włanczają kamerki.
Dzień Języka Ojczystego proponuję spędzić z książkami, które udowadniają, że nasz język jest bardzo ciekawy. Czy znacie pochodzenie różnych słów i powiedzeń? Czasami używamy pewnych konstrukcji nie do końca zdając sobie sprawę, skąd pochodzą. Z pewnością znacie powiedzenie "robić sobie hocki - klocki". Wzięło się ono ze zwyczaju przypinania pannom w Środę Popielcową klocków, czyli kawałków drewna lub innych przedmiotów, które ktoś musiał zdjąć im z pleców, by ukrócić żarty. Jeżeli chcecie poznać więcej ciekawostek, dowiedzieć się czym jest fałszura, albo jakim słowem można zastąpić przymiotnik fajny, sięgnijcie po książki Małgorzaty Strzałkowskiej "Dawniej, czyli drzewiej" oraz Agnieszki Frączek "Dziadki i dziatki, czyli o słowach starych i nowych".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz